Narodowe Czytanie zainaugurowała w 2012 r. wspólna lektura "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. Polacy czytali zbiorowo także „Zemstę” Aleksandra Fredry i „Lalkę” Bolesława Prusa oraz „Trylogię” Henryka Sienkiewicza. W tym roku wybraliśmy w drodze losowania powieść „Quo vadis” autorstwa naszego noblisty 1905 roku.
           W odróżnieniu od innych dzieł pisarza, powieść ta porusza uniwersalną tematykę początków chrześcijaństwa, zatem jej treść nie docierała wyłącznie do Polaków z trzech zaborów, ale zdobywała serca czytelników na całym świecie. Od chwili wydania cieszyła się ogromną popularnością i w krótkim czasie została przetłumaczona na kilkadziesiąt języków. Jednym z licznych dowodów na niezwykłą popularność tego utworu  było nazwanie wyrobów turyńskiej fabryki czekolady czy łodzi spacerowych we włoskich kurortach imionami bohaterów "Quo vadis".
            Międzynarodowy sukces powieści nie przełożył się jednak na finanse jej autora. Henryk Sienkiewicz w myśl prawa był obywatelem Imperium Rosyjskiego, tymczasem Rosja nie przystąpiła do konwencji berneńskiej z 1886 roku, chroniącej prawa autorskie. Z tego powodu tzw. zagranica nie płaciła pisarzowi, uważając go za pisarza rosyjskiego. Co gorsza, Sienkiewicz nie mógł liczyć także na wpływy ze sprzedaży swojego dzieła na terenie Rosji. Rosjanie również mu nie płacili, uważając go za pisarza obcojęzycznego. Tymczasem "Quo vadis" mogło przynieść Sienkiewiczowi fortunę. Świadczy o tym fakt, że anglojęzyczny tłumacz Jeremiasz Curtin ze Stanów Zjednoczonych za pieniądze z tłumaczenia tej powieści pojechał wraz z żoną w podróż dookoła świata.
          W piątek 9 września 2016 roku na trzeciej lekcji odbyła się w auli prezentacja poświęcona tej najpopularniejszej polskiej powieści. Udział w imprezie wzięły klasy pierwsze. Pozostali uczniowie zapoznali się na lekcjach z ciekawostkami dotyczącymi tego utworu. Zapraszamy do linków dołączonych do tekstu:
link 1link 2

3 września 2016 roku odbyła się piąta edycja ogólnopolskiej akcji społecznej NARODOWE CZYTANIE, polegająca na wspólnym publicznym czytaniu „Quo vadis”. Powieść została wyłoniona jako zwyciężczyni głosowania przeprowadzonego wśród Polaków.

  1. Oto kilka ciekawostek dotyczących „Quo vadis”:
  • Dzieło zostało przetłumaczone na ponad 50 języków świata, jego sława dotarła do N. Jorku, Tokio i Konstantynopola. Gdy ukazał się przekład turecki, żartowano, że sułtan się nawróci na chrześcijaństwo i zlikwiduje harem.
  • „Quo vadis” wydano w 80 krajach, powieść rozeszła się po świecie w milionach egzemplarzy. Rekordy popularności biła we Francji.
  • Egzemplarze powieści rozdawano gościom najlepszych hoteli europejskich.
  • Tytuł dzieła pochodzi od napisu znajdującego się na kapliczce w Rzymie. Pokazał go pisarzowi w 1890 wybitny polski malarz, Henryk Siemiradzki, autor słynnego obrazu „Pochodnie Nerona”.
  • Imionami bohaterów powieści nazywano konie wyścigowe czy wyroby czekoladowe, słowem powieść stała się w pewnym sensie super produktem i przebojem marketingowym Ligia jako jedna z niewielu postaci literackich ma swój pomnik we Włoszech. Można powiedzieć, że na przełomie XIX i XX wieku była to najpopularniejsza powieść świata.
  • „Quo vadis” było natchnieniem dla wielu malarzy, zobacz: Jan Styka: „Walka Ursusa z Krotonem”, także: Piotr Stachiewicz: „Ligia kreśląca rybę” i „Petroniusz u siebie”.
  1. Oto niektóre fakty z życia (i nie tylko…) Henryka Sienkiewicza:
  • Dziwny zbieg okoliczności sprawił, że wszystkie kobiety, z którymi był uczuciowo związany nasz noblista, miały na imię Maria.
  • Jako trzynastolatek miał twardy plan walki o niepodległość Polski: wszyscy Polacy wyjadą do Ameryki, tam stworzą armię i przybędą wyzwolić ojczyznę spod zaborów…
  • Studiował na wydziale lekarskim Szkoły Głównej w Warszawie, potem przeniósł się na prawo, aż wreszcie wstąpił na Wydział Filologiczno-Historyczny.
  • W czasie studiów nie imprezował, wręcz przeciwnie – przesiadywał w katedrze św. Jana, które to miejsce uważał za najpiękniejszą świątynię na świecie. Warto dodać, że pisarza zmarł w roku1916, w Szwajcarii, a w 1924 roku jego prochy zostały sprowadzone do Polski i nasz wielki rodak spoczął w …. katedrze św. Jana.
  • Po mieczu, czyli męskich przodkach wywodził się z Tatarów osiadłych na Litwie w XV wieku.
  1. Wszyscy Polacy rozumieli jednoznacznie symbolikę finałowej i dominującej w powieści sceny. Słowiański olbrzym i siłacz, niepokonany Ursus powala na arenie germańskiego tura, pozornie niezwyciężoną bestię. Czy naszym rodakom trzeba było cokolwiek tłumaczyć?

Warto przywołać w tym miejscu warto fragment przemówienia Henryka Sienkiewicza, odbierającego w 1905 roku literacką nagrodę Nobla:„Głoszoną ją umarłą, a oto jeden z tysięcznych dowodów, że żyje. Głoszono ją podbitą, a oto nowy dowód, że umie zwyciężać”.

ZACHĘCAMY DO SKORZYSTANIA Z ZAŁĄCZONYCH DO NINIEJSZEGO TEKSTU LINKÓW.

I nieustająco zapraszamy do szkolnej biblioteki!